Zupa zoproska jest wpisana na listę produktów tradycyjnych. Pochodzi z Małopolski, a konkretnie z Podhala. Jest pożywna i aromatyczna. Kiedyś często gościła na stołach. Jej nazwa pochodzi prawdopodobnie od „zaprażki”, czyli przygotowywanej ze słoniny i mąki zasmażki, którą jest zaprawiana zupa. Główne składniki zupy to: woda, suszone grzyby: prawdziwki lub „piesrtoki”, gałązki mięty suszonej lub świeżej, ziarenka ziela angielskiego, listki laurowe, marchewka, pietruszka, cebula, gałązka suszonego kopru, kminek, masło swojskie i odrobina mąki pszennej.

Reklama

Zobaczcie, jak tę tradycyjną zupę przygotowuje Ewa Wachowicz. Na tej bazie można przygotowywać swoje wariacje i dodawać ulubione składniki.

Przepis:

Składniki:

3 marchewki
2 pietruszki
5 ząbków czosnku
1 łyżka masła klarowanego
2 liście laurowe
1 łyżeczka kminku mielonego lub 1 łyżka kminku w ziarnach
kilka kapeluszy grzybów suszonych
200 g słoniny wędzonej
1 łyżka mąki
sól
pieprz
Do podania:
tłuczone ziemniaki
natka pietruszki
świeża mięta













Przygotowanie:

Warzywa na zupę zoproskę obieramy i kroimy w kostkę. Podsmażam je w garnku na dobrze rozgrzanym maśle. Dodajemy posiekany czosnek, podsmażamy chwilę. Potem całość zalewamy 6 szklankami wody. Dodajemy kminek, liść laurowy, namoczone wcześniej i pokrojone w paseczki grzyby wraz z płynem, w którym się moczyły. Solimy. Potem garnek przykrywamy pokrywką i gotujemy zupę na wolnym ogniu, żeby warzywa zmiękły.

Przygotowujemy zasmażkę do zupy. Słoninę kroimy w kostkę i wytapiamy na patelni. Gdy mamy już złote skwarki, dosypujemy mąkę i robimy zasmażkę. Rozprowadzamy ją gorącą zupą na patelni, dobrze mieszamy, żeby nie było grudek, wlewamy do garnka i zagotowujemy. Zupę podajemy z ugotowanymi, tłuczonymi ziemniakami.