Zupa grzybowa ma niezwykły smak i aromat. Warto jednak ten smak jeszcze podkręcić. Jeśli zrobimy na Wigilię zupę grzybową według przepisu znakomitego Roberta Makłowicza, to wigilijne danie będzie mieć niezwykły i głęboki smak.
Dlaczego jemy grzyby na Wigilię?
Tradycja ludowa mówiła, że wszystko z lasu pochodziło "nie z tego świata", tak więc grzyby mają magiczną moc i podczas Wigilii miały zapewnić szczęście i dostatek domownikom.
Przepis na zupę grzybową na Wigilię według Roberta Makłowicza
Robert Makłowicz przygotowuje tę zupę z tradycyjnych składników, dodaje jednak coś, co sprawia, że ma bardziej wyrazisty smak. Chodzi o porto. Wina jest niewiele, a alkohol odparowuje podczas gotowania. Zostaje za to jego aromat.
Składniki
- 1 l bulionu warzywnego
- 100 g suszonych grzybów
- 1 cebula
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka mąki pszennej
- 100 ml porto
- 2 żółtka
- ½ szklanki śmietanki
- sól, pieprz
Przygotowanie
Grzyby suszone płuczemy i moczymy przez całą noc. Potem gotujemy je w tej wodzie, w której moczyły do miękkości. Grzyby wyjmujemy i siekamy, wodę zostawiamy. Cebulę obieramy, siekamy i smażymy na maśle, aż się zeszkli. Cebulę smażymy w garnku, w którym będziemy gotować zupę. Dodajemy na patelnię grzyby, doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy kilka minut. Do grzybów wsypujemy mąkę i dokładnie mieszamy. Chwilę smażymy. Do ganka wlewamy stopniowo bulion, stale mieszając. Wlewamy też wodę, w której moczyły się grzyby. Zupę gotuj na małym ogniu przez 30-40 minut. Powinna delikatnie mrugać. Na 10 minut przed końcem gotowania wlewamy porto. Przed podaniem zupy musimy ją zaprawić. W miseczce mieszamy śmietankę z żółtkami, dodajemy chochelkę zupy i mieszamy energicznie. Potem śmietankę z żółtkami, już nie gotujemy. Podajemy od razu.