Obiad w poniedziałek zróbmy dobry, ba - niech nawet będzie wykwinty, choć prosty w przygotowaniu. Dzięki temu w piękny sposób wejdziemy w nowym tydzień. Pomoże nam w tym potrawa prosto z Włoch, czyli kotlet po mediolańsku.

Kotlet po mediolańsku - co to jest?

Kotlet po mediolańsku - cotoletta lub costoletta alla milanese po włosku - to danie, które uwielbiają mieszkańcy stolicy Lombardii, czyli Mediolanu. Jest łatwe do przygotowania i bardo, ale to bardzo smakowite. To cienki i pyszny kotlet z cielęciny, smażony na klarowanym maśle. Początki tej potrawy sięgają czasów średniowiecza, gdy opat bazyliki Sant'Abrogio podał kanonikom, których zaprosił na bankiet 17 września 1134 roku z okazji obchodów święta San Satiro.

Reklama

Smaczny i tani obiad dla rodziny

Oryginalnie cotoletta alla milanese to potrawa z cielęciny. Można jednak uprościć to danie i zrobić wg takiego samego przepisy np. kotlety z mięsa indyka lub schabu. To oczywiście nie będzie dokładnie to samo, ale i tak warto tych kotletów spróbować. Jeśli coś nam z obiadu zostanie, kotlety świetnie sprawdzą się jako dodatek do kanapek lub sałatek. Prawda jest jednak taka, że są tak dobre, że po obiedzie nie zostaje nic. Podajmy kotlety po mediolańsku z ziemniakami doprawionymi świeżą szałwią delikatnie podsmażoną na maśle. Do tego np. gotowane brokuły i będzie pysznie.

Brak pomysły na obiad? Oto nasza propozycja - mistrzowski kurczak pieczony

Składniki

  • 1 kg mięsa z piersi indyka, schabu lub kotlety z tzw. górki cielęcej .
  • bułka tarta
  • 4 duże jajka
  • masło klarowane do smażenia, może też być olej bez zapachu, albo olej pół na pół z masłem
  • Sól, pieprz
  • 4 łyżki startego parmezanu - może być, ale nie musi
  • do podania - masło i ćwiartki cytryny

Przygotowanie

Do smażenie kotletów po mediolańsku możemy użyć oleju, ale pamiętajmy, że to dzięki smażeniu na maśle panierka jest złocista, a mięso zachowuje swoją soczystość. Mięso na kotlety rozbijamy tłuczkiem - ma mieć ok. 1 cm wysokości. Mięso solimy i pieprzymy. Potem rozbijamy jajka i roztrzepujemy je. Na drugim talerzu mieszamy bułkę tartą z parmezanem. Kotlety maczamy w jajku, potem panierujemy w bułce i smażymy na klarowanym maśle po cztery minuty z każdej strony. Podajemy gorące, chrupiące i złociste. Smacznego.