Okres karnawału to czas, kiedy nie tylko bawimy się na prywatkach i balach, ale pieczemy i smażymy różnego rodzaju słodkości. Wśród nich tą najczęściej przygotowywaną są pączki.
Pączki siostry Anastazji. Można je piec albo smażyć
Zazwyczaj wybieramy się do cukierni i kupujemy te gotowe. Tymczasem okazuje się, że pączki można bez problemu przygotować samemu. Te z przepisu siostry Anastazji są smaczne, idealne na początek karnawału a przede wszystkim bardzo proste do przygotowania.
Te pączki robi się w naprawdę ekspresowym tempie. Na pierwszy rzut oka nie widać żadnej różnicy od tych klasycznych, ale te odrywane różnią się nieco w sposobie ich formowania. Masy nie trzeba wałkować i wycinać kulek, tylko odrywa się z niej kawałek po kawałku i dopiero formuje. Pączki te można piec albo smażyć.
Jak je zrobić? Oto przepis siostry Anastazji na odrywane pączki.
Przepis
Składniki:
- 0,5 kg twarogu (najlepiej półtłustego),
- 250 g mąki,
- 80-100 g śmietany 18 proc.,
- 4 jajka,
- 5 czubatych łyżek cukru,
- płaska łyżeczka sody oczyszczonej,
- łyżka spirytusu,
- opakowanie cukru wanilinowego,
- niewielka szczypta soli
Sposób przygotowania:
Twaróg odsącz i rozgnieć widelcem. Wbij do niego jajka, śmietanę, oba cukry oraz spirytus. Na samym końcu przesiej mąkę z sodą oczyszczoną i solą. Wszystkie składniki połącz ze sobą, by powstało jednolite ciasto.
Zwilż dłonie i odrywaj z masy niewielkie kawałki. Z tych kawałków zacznij formować kuleczki. Pączki serowe wrzuć na dobrze rozgrzany olej i smaż przez kilka minut. W tym czasie staną się idealnie rumiane i chrupiące.
Pączusie wyciągaj za pomocą łyżki cedzakowej i kładź je na ręczniku papierowym. Na samym końcu posyp deser cukrem pudrem.