Pierwsze pytanie jest takie: czy ryba po grecku pochodzi z Grecji? Otóż nie, nasze ulubione danie rybne to polska receptura. Przepis na rybę po grecku jest bardzo podobny do oryginalnej potrawy z Grecji, czyli do psari plaki. To ryba upieczona w całości i podawana z warzywami oraz sosem pomidorowym. "Nasza" ryba po grecku to z kolei ryba smażona i umieszczona w gęstym, warzywnym sosie zaprawionym pomidorami. Wspólne składniki to ryba, warzywa i pomidory, ale danie - inne.
Greckie inspiracje
Na stronie Narodowego Centrum Kultury czytamy: "Nieznana w Grecji, a będąca jedną z tradycyjnych polskich potraw wigilijnych, ryba po grecku nazwę swoją zawdzięcza naszemu postrzeganiu kuchni śródziemnomorskiej, zwłaszcza greckiej. W dawnych książkach kucharskich możemy znaleźć przepis na sos grecki, dawniej na tyle popularny, że odnotowany z nazwy również w słownikach. „W skład sosu greckiego wchodzą pokrajane w długie paski jarzyny, jak marchew, selery, pietruszka i cebula lub tylko marchew i cebula, uduszone w oleju z małą ilością wody”. Od sosu wzięła nazwę ryba po grecku, podobnie przygotowywana. A nazwa samego sosu wykorzystuje zakorzeniony w naszej kulturze stereotyp kuchni greckiej, nie odnosząc się do żadnej konkretnej potrawy.
Jak ryba do ryby po grecku?
Ryba po grecku najsmaczniejsza jest, jeśli wybierzemy ryby o białym mięsie. Może to być np. dorsz, mintaj, morszczuk czy miruna. Radzimy wybrać filety lub rybę bez skóry, wtedy smaki potrawy idealnie się przenikną. Ryba może być świeża lub mrożona. Jeśli wybieramy mrożoną, pamiętajmy, by starannie ją rozmrozić i pozbyć się nadmiaru wody. Znawcy kuchni nie polecają do tej potrawy użycia ryb tłustych, takich jak np. łosoś czy halibut. Triki są dwa - do przygotowania potrawy używamy esencjonalnego, ale nie przesolonego bulionu warzywnego zamiast wody i możemy poddusić trochę koncentratu pomidorowego na oleju.
Przepis na rybę po grecku
Składniki
1 kg filetu z białej ryby
4 cebule,
5 marchewki,
3 pietruszki - uwaga, nie stosujmy w tym przypadku pasternaku
połowa dużego selera,
kilka ziaren ziela angielskiego,
kilk liści laurowych
500 ml bulionu warzywnego,
200 ml koncentratu pomidorowego,
sól, pieprz.
Przygotowanie
Rybę starannie rozmrażamy i osuszamy. Kroimy na kawałki, solimy i pieprzymy. Kawałki ryby obtaczamy w mące i smażymy na złoty kolor. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Przekładamy na półmisek. Cebulę siekamy. Warzywa myjemy, obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Przekładamy do rondla i dusimy na oleju małym ogniu. Dodajemy ziele angielskie i liście laurowe. Koncentrat delikatnie podsmażamy na małej patelni i dodajemy do warzyw. Mieszamy. Potem warzywa zalewamy bulionem i dusimy do miękkości. Sos doprawiamy solą i pieprzem. Gęstym, warzywnym sosem zalewamy rybę. Gdy potrawa wystygnie, wstawiamy na kilka godzin do lodówki, by się "przegryzła".