Suszenie grzybów to doskonały sposób na to, aby bezpiecznie i długo je przechowywać oraz zachować ich niezwykły aromat. Suszone grzyby to nieodłączny element tradycyjnej, wigilijnej kolacji. Z nich przygotowuje się pyszne sosy, pierogi, zupy i inne dania. Jak je jednak przygotować, by nie były gorzkie i twarde? Podpowiadamy kilka sprawdzonych w kuchni babć i mam sposobów.
Jak kupować suszone grzyby?
Jeśli nie mamy suszonych grzybów z własnych zbiorów, wybierzemy się po nie do sklepu. Wybierajmy te z certyfikatem. Dodatkowo suszone grzyby powinny być naprawdę suche, twarde i pachnące, bez niepokojącego nalotu. Unikajmy grzybów pokrojonych w cieniutkie plasterki, bo mogą być zanieczyszczone piaskiem. Grzyby wybrane, co dalej?
Jak moczyć suszone grzyby?
Przed gotowaniem należy suszone grzyby namoczyć. Metod jest kilka. Przede wszystkim, najpierw grzyby dokładnie płuczemy. Jedni moczą w wodzie zimnej, inni - w ciepłej. Polecane bywa też moczenie w mleku, ale jest to sposób ryzykowny, bo jeśli zostawimy grzyby na zbyt długi czas w mleku, mogą wdać się bakterie. Ponadto z grzybów namoczonych w mleku nie przygotujemy czystej, klarownej zupy grzybowej. Co więc robić? Użyjmy wody mineralnej niegazowanej lub wody przegotowanej i przefiltrowanej. Do wody warto dodać cebulę pokrojoną na ćwiartki i liście laurowe. Cebula i liście laurowe zniwelują gorycz i podbiją smak grzybów.
Co zrobić, by grzyby suszone po ugotowaniu były miękkie?
Grzyby moczymy co najmniej 3 godziny w zimnej wodzie. Nie zalewamy ich wrzątkiem, bo staną się twarde. Najlepiej, jeśli zostawimy je w wodnej kąpieli na całą noc. Potem gotujemy je około 60 minut. Grzybów, które przed moczeniem dokładnie umyliśmy, nie odcedzamy. Gotujemy je w tej wodzie, w której się moczyły. Jeśli grzyby były duże, to gotowanie do miękkości zajmie nawet 1,5 godziny. Do możemy dodać przyprawy, np.: ziele angielskie czy pieprz.