Arbuz to owoc, który kojarzy się z latem. Zwłaszcza w upalne dni zjadamy go często i chętnie. W 92 proc. arbuz składa się z wody. To oznacza, że szybko gasi pragnienie i zapobiega odwodnieniu.

Najsmaczniejsze i najchętniej zjadane są arbuzy dojrzałe o mięsistej konsystencji. Wiele osób lubi ten owoc przede wszystkim za jego słodki smak. Nie zawsze jednak udaje się trafić na arbuza dojrzałego, soczystego i nie za gorzkiego.

Tak rozpoznasz słodkiego i soczystego arbuza

Reklama

Okazuje się, że jest pewien sposób, który pozwala na zidentyfikowanie właśnie takiego arbuza najlepszego ze wszystkich, jakie znajdują się w sklepie, czy na targu.

Jak wybierać arbuza, by był przede wszystkim świeży i soczysty? Przede wszystkim lepiej kupować go w całości, a nie pokrojonego. Ten pierwszy po prostu dłużej zachowa świeżość. Warto także zwrócić uwagę na rozmiar arbuza.

Po czym rozpoznać, że arbuz jest dojrzały?

Małe owoce zazwyczaj będą niedojrzałe i gorzkawe albo w ogóle bez smaku. Duże arbuzy z kolei mogą być przejrzałe. Najlepiej kupować arbuza średniej wielkości. Ciężki owoc to znak, że jest w nim dużo miąższu.

Jak rozpoznać, że arbuz jest dojrzały, ale nie przejrzały? Warto go po prostu powąchać. Delikatny zapach to znak, że jest z nim wszystko w porządku. Zbyt słodki i mdlący aromat to z kolei oznaka przejrzałości owocu.

Ta jedna plamka świadczy o słodkości arbuza. Jaki powinna mieć kolor?

Kiedy kupujemy arbuza, zwróćmy uwagę na charakterystyczną plamkę na spodzie. Powinna być żółta albo pomarańczowa.

Jeśli jest biała, lepiej arbuza nie kupować, bo to znak, że jest niedojrzały. Po ogonku z kolei można rozpoznać, czy ten owoc jest słodki, czy nie. Jeśli jest zielony, to znak, że mamy do czynienia ze słodkim arbuzem. Jeśli damy radę potrząśnijmy owocem. O jego dojrzałości świadczyć będzie odgłos przypominający "dudnienie".

Arbuza najlepiej jeść na surowo. Bez problemu można zjadać nie tylko jego miąższ, ale także pestki. To źródło witamin z grupy B, magnezu i nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz wapnia. Mało, kto wie, że skórka arbuza także jest jadalna.