Brzmi dość kontrowersyjnie, ale uwierzcie mi, one smakują obłędnie – twierdzi Tomasz Strzelczyk zachwalając swój przepis na małosolne pomidorki koktajlowe.
W Polsce najbardziej popularne są ogórki kiszone lub małosolne. Mało kto kisi pomidory. Tymczasem na Ukrainie to bardzo popularna forma ich przerabiania. Podobnie jest zresztą w tych rejonach Polski, gdzie króluje kulinarna tradycja Łemkowszczyzny.
Tomasz Strzelczyk proponuje mniej znaną formę kiszenia pomidorów, czyli małosolną. Na swoim kanale na YouTube, przypomina recepturę, dzięki której powstanie rewelacyjny dodatek do sałatek albo potraw z grilla. Okazuje się, że by dobrze wyszły, trzeba zalać je gazowaną wodą. Powód? Woda taka ma bardziej kwaśny odczyn niż zwykła kranówka.
Jak zrobić pomidory małosolne? Oto przepis Tomasza Strzelczyka.
Przepis
Składniki
2 kg pomidorków koktajlowych
dodatki do kiszenia: kwiaty kopru, liście winorośli lub porzeczki i wiśni, mały kawałek chrzanu
10 ząbków czosnku
garść pieprzu ziarnistego
sól do przetworów
woda gazowana
Sposób przygotowania:
Pomidorki koktajlowe można pozostawić na gałązce. Po umyciu nakłuwamy każdy w 1-2 miejscach wykałaczką. Chrzan obieramy i kroimy w plasterki, a ząbki czosnku rozgniatamy lekko.
Do wyparzonego słoika wkładamy najpierw przyprawy: czosnek, chrzan, ziarnisty pieprz. Układamy dodatki – koper i po kilka liści. Następnie w słoiku układamy pomidorki, przekładając od czasu do czasu liśćmi i koprem.
W osobnym naczyniu mieszamy sól z wodą gazowaną w proporcji jednej czubatej łyżki soli na pół litra wody. Na ilość pomidorków podaną w przepisie potrzeba dużego słoika i ok. 3 l wody gazowanej.
Słoik zakręcamy i odstawiamy do lodówki. Pomidorki są gotowe po ok. dobie. Wytrzymają w lodówce przez jeszcze kilka dni.