Och ta żurawina! Na dobre zagościła na świątecznych stołach. Amerykanie muszą ją mieć do indyka na święto Dziękczynienia. W Skandynawii jest traktowana po królewsku i dodawana do deserów, naparów, śledzi. U nas długo była bardziej ceniona za właściwości zdrowotne niż za smak.

Reklama

A tych pierwszych ma bardzo dużo - pomaga przy przeziębieniach, infekcjach pęcherza, jest pomocna przy trawieniu. Ta ostatnia cecha jest pewnie jednym z powodów, że w niektórych rodzinach przetrwała tradycja podawania kisielu żurawinowego na koniec kolacji wigilijnej. Ten lekki deser jest wciąż popularny w Ukrainie i Białorusi. W Polsce znany jest przede wszystkim na Pomorzu, Kurpiach, Polesiu i Podlasiu. Właśnie w tych rejonach rośnie żurawina błotna. Kisiel żurawinowy jest nie tylko pyszny, ale szybko odciąża przeciążoną wątrobę, co po zjedzeniu zwłaszcza tłustych i smażonych świątecznych potraw ma duże znaczenie. Aby go spróbować nie trzeba czekać na Boże Narodzenie, bo przygotowuje się go szybko. Podobnie jest z konfiturą. Żurawina zawiera dużo pektyn, dlatego szybko gęstnieje i nie wymagają praktycznie zagęszczaczy.

Jak zrobić kisiel żurawinowy

Reklama
  • szklanka żurawiny
  • 3 szklanki wody
  • laska cynamonu
  • kilka goździków
  • cukier lub miód do smaku
  • 2 łyżki skrobi ziemniaczanej

Zalej żurawinę 2 szklankami wody i dokładnie zmiksuj. Dodaj przyprawy i zagotuj. Potem jeszcze gotuj kilka minut na małym ogniu. Wyjmij przyprawy i przetrzyj przez sito. Podgrzewaj podobnie, gdy masa się zagotuje, dodaj skrobie wymieszaną w szklance wody, dodaj cukru do smaku. Mieszaj i gotuj jeszcze chwilę na małym ogniu. Kisiel można podawać z bitą śmietaną lub serkiem mascarpone. Smakuje na ciepło i zimno.

Szybka konfitura z żurawiny

  • 500 g żurawiny
  • 300 g cukru
  • jabłko
  • 2 płaskie łyżeczki cynamonu
  • 200 ml wody

Żurawinę przepłucz i przełóż do garnka. Dodaj cukier, starte jabłko i zalej wodą. Zagotuj na średnim ogniu, by owoce popękały. Wsyp cynamon i dokładnie wymieszaj. Gotuj ją dalej na małym ogniu, ok. 20 minut, aż woda odparuje, a konfitura zgęstnieje. Przełóż ją do słoiczków i pasteryzuj 20 minut (w piekarniku w temperaturze 120 stopni).