Te małe zielone orzeszki to prawdziwa bomba odżywcza. Do tego są takie smaczne! Nic dziwnego, że robią karierę i często nazywane są orzechami roku 2023. Ich dobra passa trwa nadal. Mają sporo kalorii, czy można więc jeść je nawet codziennie? Wyjaśniamy.
Zdaniem ekspertki
Monika Stromkie-Złomaniec, dietetyczka, która ostatnio gościła w "Pytaniu na śniadanie" zwróciła uwagę, że często obawiamy się kaloryczności orzechów. Jednak są one tak odżywcze i ważne dla organizmu, że nawet na diecie lepiej z nich nie rezygnować. Oczywiście warto zachować umiar - garstka orzechów czyli 30 g to dawka pistacji, na którą możemy pozwolić sobie codziennie. Dlaczego?
Dobroczynne kwasy
Dietetyczka podkreślała, że pistacje zawierają sporo białka. W porcji (czyli 30 g) jest go aż 7 g. To ważne, szczególnie dla osób, które unikają mięsa czy jajek. Ich kolejna zaleta to dawka błonnika. Kojarzymy go głównie z warzywami, a znajdziemy go też w tych orzechach. Garstka pistacji zawiera 2 g błonnika, czyli tyle co pomidor. To istotne wsparcie dla dobrego funkcjonowania układu pokarmowego. A co z tłuszczem? Pistacje mają go dużo, ale są to jednonienasycone kwasy tłuszczowe. Działają one korzystnie na serce i układ krążenia. - Dlatego zaleca się, by codziennie jeść 30 g, a nawet niektórzy lekarze proponują 42 g, orzechów codziennie. Najlepiej różnych rodzajów i oczywiście niesolonych - podkreśla dietetyczka.
Orzechy dobre na diecie?
Pyszne, ale kaloryczne pistacje mogą nawet ułatwić odchudzanie? Tak, ale zawsze trzeba pamiętać o ilości - tylko garstka orzeszków na dzień. W Stanach Zjednoczonych przeprowadzano badanie, podczas którego osoby otyłe jadły codziennie 42 g pistacji przez cztery miesiące. Korzystne rezultaty były szybko widoczne. Wszyscy, którzy brali udział w badaniu, stracili po kilka centymetrów w obwodzie talii, ubyło im kilogramów. Dodatkowo mieli mniejszą ochotę na słodkie smakołyki. Bardzo ważne jest także to, że u badanych ustabilizowało się ciśnienie tętnicze. Dzięki temu ryzyko chorób układu krążenia jest znacznie mniejsze.