Kompot z suszu według staropolskich wierzeń miał zapewniać długowieczność. Najważniejsze są w nim trzy owoce: jabłka czyli symbol pokoju, gruszki - siły, a śliwki miały chronić przed złą energią. Wszystkie inne dodatki to już nasza fantazja. Na pewno dawkę słodyczy zapewniają mu suszone morele i rodzynki. Jednak smak to jedno, a działanie drugie. Dlaczego warto pić kompot z suszu?
Zalety kompotu z suszu
Dzięki suszonym owocom kompot jest świetnym źródłem błonnika. To on właśnie sprawia, że trawimy łatwiej i szybciej. A podczas wigilijnej kolacji nie tylko jemy więcej, ale też sporo smażonych potraw. Wsparcie układu pokarmowego jest więc wskazane, a kompot pomoże uchronić się przed niestrawnością. Zawiera on także potas, magnez i żelazo, które mają dodatkowo dobry wpływ na enzymy trawienne.
Jakie owoce wybrać do kompotu z suszu?
Jabłka, śliwki i gruszki są najważniejsze, są w każdym tradycyjnym przepisie. Jednak dodawaj przede wszystkim takie owoce, które lubisz. Kompot wypijamy razem z owocami! Inaczej przestaje być "zero waste" i ma znacznie mniej wartości. Warto dodać do mieszanki figi, daktyle, morele czy ananasa. Im więcej smaków tym lepiej. Suszone owoce często są siarkowane, dlatego przed gotowaniem dobrze jest je namoczyć w gorącej wodzie, by wypłukać z nich dwutlenek siarki. Kompozycję można też uzupełnić o owoce wędzone, które mają głębszy, dymny smak i aromat.
Niezastąpione przyprawy korzenne
Kompot z suszu jest naturalnie słodki. Lepiej nie używać do niego cukru, jeśli już to lepszy będzie miód. Doda nie tylko słodyczy. Jego smak świetnie komponuje się z suszonymi owocami. Kompot możesz też doprawić sokiem z cytryny czy mandarynki. Dobrym dodatkiem są również skórki z cytrusów, wcześniej wyparzone oraz świeże owoce. Pod koniec gotowania do kompotu możesz też dorzucić świeże jabłka.
Jak doprawić kompot? Tu niezastąpione są przyprawy korzenne. One sprawiają, że kompot ma charakterystyczny smak. Najważniejsze to cynamon (najlepiej w lasce), kardamon, anyż, goździki. Przyprawy dokładamy do garnka z suszem (warto użyć większego, bo owoce pęcznieją) i zalewamy wodą, by się pomoczyły przez pół godziny lub od razu gotujemy kompot na małym ogniu.
Przepis na kompot z suszu
Składniki:
pół kg pokrojonych suszonych/wędzonych owoców – śliwek, jabłek, gruszek, moreli
miód lub cukier do smaku
laska cynamonu
goździki, kardamon i anyż do smaku
sparzona i drobno pokrojona skórka z pomarańczy, mandarynki lub cytryny
2 łyżki soku z cytryny
2 litry wody
Sposób przygotowania:
Owoce suszone umyj, pokrój na mniejsze kawałki. Zalej je wodą i namaczaj przez pół godziny wraz z przyprawami i drobno pokrojoną, sparzoną skórką cytrusową. Następnie kompot zagotuj na małym ogniu. Posłódź, wymieszaj. Dopraw sokiem z cytryny. Odstaw na kilka godzin, przelej do dzbanka.