Nawet osobom, które świetnie gotują, zdarzają się błędy przy przygotowywaniu barszczu. Po pierwsze- przedświąteczny pośpiech, a po - drugie presja. Zależy nam przecież, żeby podczas wigilijnej kolacji barszcz smakował szczególnie dobrze. Dlatego przypominamy podstawowe zasady. Pamiętaj o nich, a wszystko pójdzie gładko. Mamy też niezawodny przepis od Andrzeja Polana.

Reklama

Zacznij od wywaru

Reklama

To dzięki niemu barszcz ma głęboki, nasycony smak. Podstawą wywaru na wigilijny barszcz czerwony są warzywa korzeniowe oraz przyprawy: czosnek, majeranek, czarny pieprz. Możesz dodać też listek laurowy i ziele angielskie, ale lepiej nie przesadzać z ich ilością. Wywar powinien mieć harmonijny smak. Istotnym dodatkiem do jarskiego bulionu są także suszone grzyby. Wielu kucharzy wzbogaca jeszcze jego smak owocami. Andrzej Polan twierdzi, że najlepszy barszcz to ten z dodatkiem kwaśnych jabłek. W przepisach można też spotkać mrożone wiśnie czy suszone śliwkami. Na pewno warto z owocami poeksperymentować, bo dzięki nim barszcz ma ciekawą nutą.

O czym jeszcze pamiętać

Zrobiłaś zakwas buraczany? Nawet, gdy jest bardzo esencjonalny, to zbyt mało. Najpierw do wywaru trzeba dodać buraki. Mogą być surowe i pokrojone w plastry lub upieczone i starte. Buraki mają duży wpływ na kolor i smak barszczu. Barszcz można przygotować bez zakwasu, ale bez buraków się nie da. Wtedy wystarczy zakwasić go octem jabłkowym lub sokiem z cytryny. Barszcz gotuj na niewielkim ogniu. Gdy jest zbyt intensywny, betanina zawarta w burakach i odpowiedzialna za głęboki kolor, niszczy się i zupa przybiera nieapetyczny odcień. Zakwas zawsze dodawaj na końcu. Na pewno barszczu z zakwasem nie powinno się gotować, bo straci kolor. Zakwas dodaj już po zdjęciu barszczu z ognia. Idealny barszcz czerwony powinien łączyć w sobie smak słony, kwaśny, lekko słodki i pikantny. Dlatego na koniec jeszcze go dopraw. Warto użyć miodu, sosu sojowego, odrobiny goździków. Barszcz dobrze jest ugotować dzień wcześniej, by wszystkie smaki nabrały intensywności.

Jak robi barszcz czerwony Andrzej Polan

1,5 kg buraków

włoszczyzna

4–5 jabłek (najlepiej kwaśnych, np. szare renety)

cebula (mała)

ocet jabłkowy do smaku

przyprawy: sól, pieprz, majeranek, cukier, liść laurowy, ziele angielskie

Buraki obierz i pokrój w plastry. Jabłek nie obieraj i nie wyjmuj środków, tylko grubo pokrój. Włoszczyznę i cebulę obierz. Tak przygotowane warzywa i owoce zalej zimną wodą, dorzuć przyprawy. Gdy całość się zagotuje, na małym ogniu gotuj jeszcze 20 minut. Na koniec dopraw octem i majerankiem, sprawdź, czy nie trzeba go doprawić solą, pieprzem czy cukrem. Odstaw barszcz, by się smaki przegryzły. Następnego dnia odcedź. Podgrzewaj, ale nie doprowadzaj do zagotowania, bo straci piękny, buraczany kolor.