Kapusta kiszona ma mnóstwo zalet, które warto docenić właśnie teraz. Kiedyś traktowano ją wręcz jako lekarstwo na przeziębienie ze względu na dużą ilość witaminy C. Wciąż ta witamina ma dobry wpływ na odporność. Kapusta kiszona wpływa też na dobrą pracę jelit. Dzięki temu trawienie przyspiesza.
Kapusta zawiera też żelazo, potas, cynk, wapń, związki siarki. Jest niskokaloryczna. To naturalny probiotyk. Prawdziwa kapusta kiszona ma prosty skład: to kapusta i sól. Jest ona naturalnie utrwalona w procesie fermentacji, nie są potrzebne konserwanty ani żadne inne dodatki. Kapustę można zakisić samodzielnie, ale nie zawsze się na to porywamy.
Najlepiej kupować ją na bazarku wprost z beczki. Powinna mieć kwaśny, ale nigdy nie octowy zapach. Kolor? Nie biały, tylko raczej kremowy z żółtawym odcieniem. W sklepach dostępna jest też pakowana kapusta kiszona. Gdy decydujesz się na taki produkt, tu ważny jest skład.
Krótki skład kapusty kiszonej
Kapusta kiszona sprzedawana w opakowaniach także nie potrzebuje wielu składników dodatkowych. Kapusta i sól to podstawa, czasami jej smak wzbogacony jest marchewką i ziołami. Produkty kiszone są utrwalane naturalnie w procesie fermentacji mlekowej. Powstaje wtedy głównie kwas mlekowy, tak korzystny dla bakterii jelitowych. Dlatego też na liście składników kiszonek nie powinno być już dodatkowych kwasów, czy to octowego czy mlekowego, a także konserwantów. Niszczą one bakterie, a w przypadku kiszonek także te tak pozytywnie działające np. na przewód pokarmowy.
Najlepsza na surowo
Kapustę kiszoną często jemy na surowo. To dobry pomysł, bo w takiej formie ma najwięcej cennych właściwości. Jako składnik surówek jest bardzo popularna, zwłaszcza o tej porze roku. Dobrze smakuje ze startym jabłkiem, cebulą i marchewką. Zawsze warto dodać zieleninę, czyli poszatkowaną natkę pietruszki czy koperek. Popularna jest także po ugotowaniu. Kapuśniak jest pyszny i zdrowy, a także sycący. Lista potraw z gotowaną czy duszoną kapustą jest długa, to bigos czy farsz do pierogów lub krokietów, kulebiak, tarta. A już za chwilę będziemy gotować postną kapustę wigilijną. Idealny dodatek do niej to suszone grzyby.