Klops według przepisu siostry Anastazji zrobimy szybko i jest znacznie mniej tłusty niż kotlety mielone. A to dlatego, że jest pieczony, a nie smażony. Gorący klops, po wyjęciu z piekarnika, świetnie nadaje się na danie obiadowe. Gdy wystygnie, będzie pysznym dodatkiem do kanapek. Ze świeżym chlebem smakuje wybornie.
Przepis na klops siostry Anastazji
Składniki
- 1 kg mięsa mielonego
- jajko
- 3 łyżki bułki tartej
- duża cebula
- 4 ząbki czosnku
- łyżka suszonego tymianku
- sól, pieprz, masło klarowane lub olej do smażenia
Przygotowanie
Cebulę siekamy i podsmażamy na klarowanym maśle na złoty kolor. Do miski wkładamy mięso mielone, dodajemy całe jajko, czosnek przeciśnięty przez praskę, zarumienioną cebulę, tymianek, sól i pieprz. Składniki starannie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem. Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy tłuszczem. Mięsną masę przekładamy do formy. Wyrównujemy powierzchnię. Pieczemy w temperaturze 200 stopni - grzałka góra-dół przez około godziny. Gotowy klops można podawać na ciepło jako danie obiadowe lub na zimno, np. do kanapek.