Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami a co za tym idzie większość z nas zaczyna zastanawiać się, co zaserwuje podczas wielkanocnego śniadania. Ten najważniejszy posiłek podczas tych wiosennych świąt nie może obejść się bez żurku.
Ten nieoczywisty składnik Ewa Wachowicz dodaje do żurku
Ten z przepisu Ewy Wachowicz to nie tylko tradycyjny smak, ale też taki, który dzięki pewnym modyfikacjom na pewno przypadnie do gustu domownikom i gościom, którym go zaserwujemy. Nie brakuje w nim rzecz jasna prawdziwego zakwasu. To podstawa tej świątecznej zupy.
Ewa Wachowicz dodaje też czosnek, majeranek i liść laurowy oraz białą kiełbasę. Tajemniczym składnikiem, który według niej podkręca smak żurku i sprawia, że jest jeszcze bardziej wyrazisty jest suszony prawdziwek.
Natomiast kurze jaja, które zazwyczaj dodaje się do żurku, Ewa Wachowicz zastępuje przepiórczymi.
Przepis na żurek według Ewy Wachowicz
Składniki:
6 białych kiełbas
zakwas
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka masła
1 kapelusz suszonego prawdziwka
liść laurowy
kilka ziaren czarnego pieprzu
kilka ziaren ziela angielskiego
1 łyżka majeranku
oliwa do smażenia
jajka przepiórcze
natka pietruszki
Sposób przygotowania:
Cebulę pokroić w drobną kostkę, zeszklić na maśle w wysokim garnku. Dodać posiekany czosnek i wszystko razem podsmażyć. Trzeba uważać, by czosnek się nie zrumienił. Zalać wodą (1,5 - 2 l). Dorzucić kapelusz suszonego prawdziwka, liść laurowy, kilka ziaren czarnego pieprzu i ziela angielskiego oraz roztarty w dłoniach, suszony majeranek. Dodać białą kiełbasę, przykryć i zagotować. Ugotowaną kiełbasę przełożyć na ciepły talerz. Do garnka wlać zakwas na żur – tyle, by zupa była wystarczająco kwaśna i gęsta. Przykryć i zagotować. Kiełbasę pokroić w plastry, usmażyć na patelni na odrobinie oliwy (powinna być mocno rumiana). Żur przecedzić. Przyprawić solą i pieprzem.
Tak przygotowany żur warto zaserwować z usmażoną kiełbasą i ugotowanym na twardo jajkiem przepiórczym. Można go udekorować pietruszką.