Kotlety mielone to klasyka kuchni polskiej. Jednak nie zawsze wychodzą puszyste i soczyste. Od czego to zależy? Jak je przygotować, by smakowały zarówno na ciepło, jak i na zimno? Mamy kilka podpowiedzi oraz trik znanego kucharza.
Kotlety mielone wydają się banalnie proste do przygotowania. Listę składników na ten przysmak znamy prawie na pamięć.
Karol Okrasa proponuje, by jeden z nich zmienić. Dzięki temu kotlety będą bardziej pulchne.
Wyrobione idealnie
Na kotlety mielone najlepiej nadaje się mięso wieprzowe, np. z łopatki czy szynki. Jest dość tłuste, więc kotlety są soczyste. Trzeba je jednak dobrze wyrobić i na pewno nie robić tego w tempie ekspresowym. Masa musi odchodzić od naczynia i rąk. Im więcej czasu poświęcisz na wyrabianie, tym kotlety bardziej zyskają na smaku, będą puszyste.Do mięsa można dodać zimnej wody (50 ml na kg) wtedy cały proces przebiegnie sprawniej, a kotlety na pewno nie będą suche. Pozostałe składniki kotletów mielonych w tradycyjnych przepisach to jajka, cebula, namoczone kajzerki. Z którego z nich zrezygnował Karol Okrasa?
Inaczej niż zwykle
Znany kucharz pomija w swoim przepisie namoczone kajzerki, które dodają kotletom puszystości i mają wpływ na lepszą konsystencję. Zastąpił je kaszą jęczmienną, która też się świetnie sprawdza. Dzięki niej kotlety są miękkie i delikatne. Ten dodatek sprawia też, że kotlety nie pękają i nie rozpadają się podczas smażenia.
Przepis Karola Okrasy na mielone
Składniki:
50 dag mielonego mięsa wieprzowego
1 cebula
2 łyżki oleju
10 dag ugotowanej kaszy jęczmiennej
1 jajko
sól, pieprz do smaku
tarta bułka do obtoczenia
smalec do smażenia
Cebulę obierz, pokrój w kostkę. Rozgrzej na patelni 2 łyżki oleju, przesmaż cebulę. Dodaj ją do mięsa razem z ugotowaną kaszą jęczmienną i jajkiem. Całość dokładnie wyrób dłonią, przypraw sporą ilością pieprzu i soli. Z przygotowanej masy formuj kotlety. Obtaczaj je w tartej bułce. Na patelni rozgrzej smalec. Smaż kotlety po kilka minut z każdej strony, aż ładnie się zrumienią.