Od śledzi z reguły zaczynamy wigilijną kolację, są idealne na przystawką, bo pobudzają apetyt. Jednak do świat jeszcze trochę czasu, a sezon na te ryby pomału startuje. Jak przygotować je na początek? Proponujemy klasyczne śledzie w oleju. Przepis jest prosty, polecany także dla absolutnych debiutantów. Sukces tej potrawy zaczyna się od wyboru dobrych jakościowo śledzi, ich mięso powinno być jędrne. Potem moczenie, które też jest ważne, bo w ten sposób pozbywamy się nadmiaru soli. Jednak nie zawsze jest potrzebne. Wszystko zależy od śledzi. Trzeba ich próbować, absolutnie nie mogą być rozmoczone i powinny zachować charakterystyczny smak.

Reklama

Najlepsze dodatki

Nie ma ich dużo. Mniej skomplikowany przepis na śledzie po prostu nie istnieje. Potrzebny jest do nich olej. Kucharze podkreślają, że bardzo dobrze sprawdzają się oleje tłoczone na zimno, np. rzepakowy czy lniany. To lepszy wybór niż olej słonecznikowy. Klasyczny dodatek do śledzi w oleju to cebula. Aby złagodzić jej smak można ją wcześniej zblanszować. Niekoniecznie też trzeba wybierać żółtą, do śledzi nadają się też czerwona, cukrowa, szalotka. W zestawie przyprawpowinny znaleźć się: liść laurowy, pieprz, ziele angielskie, czosnek. A już goździki nie są obowiązkowe, nadają słodkawy posmak. Takie śledzie świetnie smakują po prostu z chlebem, ale można je podawać także ze śmietaną i koperkiem. Niektórzy lubią skropić je sokiem z cytryny.

Reklama

Klasyczny przepis na śledzie w oleju

  • 300 g płatów śledziowych
  • szklanka oleju, np. rzepakowego
  • cebula (dowolny gatunek)
  • pieprz, goździki do smaku (można rozetrzeć w moździerzu)
  • liście laurowe, ziele angielskie, czosnek do smaku

Śledzie wymocz, osusz, a następnie ich płaty pokrój na małe kawałki. Ułóż je w słoiku, przekładając listkami laurowymi, plasterkami czosnku i zielem angielskim. Olej wymieszaj z pieprzem i goździkami oraz drobno posiekaną, zblanszowaną cebulą lub szalotką. Następnie zalej nim śledzie. Wstaw je do lodówki, by się przemacerowały. Już po jednym dniu są dobre.