Gwarancją sukcesu podczas przygotowywania śledzi na Wigilie są przede wszystkim dobrej jakości śledzie. Te solone ryby powinny mieć mięso tłuste i jasne. Najlepiej takie z beczki. Unikajmy filetów śledziowych, które są nienaturalnie białe. Śledzie kupujmy u zaufanego sprzedawcy. Idealne są matjasy.
Śledzie "lubią" różne dodatki
Śledzie przygotowane z rozmaitymi dodatkami to żelazny punkt programu wigilijnego menu. Nawet jeśli ktoś o kuchni i gotowaniu wie niewiele, może przygotować pyszne śledzie. Do śledzi pasują różne dodatki - wytrawne i słodkie - oraz rozmaite przyprawy. Śledzie najlepiej smakują na drugi a nawet trzeci dzień, gdy smaki przegryzą. Sekretem śledzi biskupich Remigiusza Rączki, znakomitego kucharza ze Śląska, jest ich moczenie i zestaw przypraw. Ten smak uzależnia, uwierzycie, jak spróbujecie.
Śledzie biskupie - smakowity przepis Remigiusza Rączki
Składniki
- 500 g śledzie solone typu matjas
- litr mleka - do wymoczenia
- 400 ml kwaśnej śmietany
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki octu winnego
- szczypta szafranu
- szczypta cynamonu
- pęczek koperku
- pieprz do smaku
Przygotowanie
Śledzie moczymy co najmniej 2 godziny w mleku. Lekko podgrzewamy miód i łączymy go z octem, a potem ze śmietaną. Dodajemy do sosu szafran i cynamon, mieszamy energicznie do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodajemy do sosu koperek. Śledzie wyjmujemy z mleka i kroimy na kawałki. Wkładamy śledzie do sosu, żeby się przegryzły. Śledzie biskupie gotowe.