- Co będzie na topie w 2024 roku?
- K- food
- Kuchnia roślinna
- "Mood food" czyli jedzenie na poprawę nastroju
- Zero procent
Raporty dotyczące trendów jedzeniowych na rok 2024 koncentrują się na kilku aspektach. Wyraźnie widać, że nasze wybory żywieniowe idą w parze z dbaniem o zdrowie i dobrą kondycję, ale też mają na nie wpływ media społecznościowe. Sprawdźmy, jakie w związku z tym są przewidywania.
Co będzie na topie w 2024 roku?
K- food
Co kryje się pod tym skrótem? Po prostu moda na jedzenie koreańskie. Od wielu lat kuchnie z różnych rejonów świata cieszą się wielką popularnością. Zmieniają się tylko kierunki. Było już wielkie zachłyśnięcie sushi, burgerami, daniami z Bliskiego Wschodu, z takimi jak szakszuka czy humus. W przyszłym roku będziemy odkrywać potrawy koreańskie. Kilka z nich już przebiło się, dobrze znamy np. kimchi. Jednak kuchnia koreańska ma wiele do zaoferowania.
Kuchnia roślinna
Nic nowego? Niby tak, ale osób wykluczających czy ograniczających jedzenie mięsa wciąż przybywanie i w tym sposobie odżywiania szykują się zmiany. W cenie będzie naturalność, prostota, lokalne składniki. Wegetarianizm ma powracać do swoich podstaw, czyli do prostych potraw z lokalnych warzyw, owoców, strączków. Przewidywany jest trend na buraki i grzyby. Eksperymenty, poszukiwanie składników z końca świata maja nie definiować kuchni roślinnej. Słowa klucze to "sezonowość", "lokalność" i koncept "od pola do stołu".
"Mood food" czyli jedzenie na poprawę nastroju
To nowa odsłona znanego "comfort food”. W tym trendzie chodzi o to, że będziemy świadomie wybierać posiłki, które poprawią nam samopoczucie i nastrój. Na tej liście na pewno nie znajdą się słodycze czy drinki, ale już płatki owsiane, kiszonki, migdały, czarna czekolada - tak. Odpowiednia dieta może nawet zapobiegać depresji.
Zero procent
Zaczęło się od piwa bezalkoholowego, teraz bez procentów kupimy wina, likiery i wszystkie inne "alkohole". Abstynencja lub mocne ograniczanie picia trunków to coraz częstszy wybór. Dlatego też w przyszłym roku drinki bez alkoholu w kartach restauracyjnych nie będą nikogo dziwić. Właściwie każdy alkoholowy drink można przygotować w wersji 0%.
Bycie eko
Raporty przewidują, że będziemy szukać produktów eko nie tylko z nazwy. Ważne są ich składy, ale też to, by firmy produkujące żywność były świadome ekologicznie, angażowały się w ochronę środowiska.
Świeże kwiaty
Plastikowym słomkom do lemoniad i innych napojów już dawno powiedzieliśmy "nie". W przyszłym roku w trendzie będą nie tylko napoje bez słomek, ale też pięknie ozdobione. A do tego najlepsze są świeże kwiaty, oczywiście lokalne. Specjaliści twierdzą, że warto wykorzystać płatki róż i bez.
Nowe miksy smakowe
Jesteśmy coraz bardziej otwarci na eksperymenty i zupełnie nowe doznania smakowe. Pizza z oscypkiem, ramen o smaku żurku - takich dań łączących różne kuchnie i praktyki kulinarne będzie w przyszłym roku więcej.