Historia kotleta de volaille

Nazwa kotlet de volaille sugeruje francuskie pochodzenia tego dania, ale wywodzi się ono ze wschodu. Uwielbiają je dorośli i dzieci. Kotlet z piersi kurczaka z maślano-ziołowym nadzieniem to przepyszna klasyka. Kto wymyślił to danie, tak naprawdę nie wiadomo. Z zapisków wynika, że kucharze na carskim dworze inspirowali się kuchnia francuską i taki kotlet z kurczaka wymyślili. Samo "de volaille" oznacza po francusku po prostu "z drobiu". Jako kotlet po kijowsku danie to wystąpiło na początku XIX wieku, gdy w Kijowie otwarto ekskluzywny hotel Continental. Pojawiło się wtedy w menu.

Reklama

Smaczny i zdrowy obiad dla rodziny

Kotlet de volaille to świetna propozycja na niedzielny obiad. W niedzielę mamy trochę więcej czasu na gotowanie i chcemy podać coś dobrego. Kotlet de volaille przygotowuje się jednak dość szybko, a smakuje wybornie. Można kotlet de volaille podać z frytkami lub ziemniakami z wody oraz z mizerią.

Reklama

Składniki

  • pół kilograma piersi z kurczaka
  • mąka - kilka łyżek
  • bułka tarta - kilka łyżek
  • 80 g masła
  • 2 ząbki czosnku
  • garść posiekanej natki pietruszki lub koperku
  • 2 jajka
  • olej do smażenia

Przygotowanie

Najpierw robimy masło ziołowo-czosnkowe. Czosnek przeciskamy przez praskę, masło mieszamy z czosnkiem, pietruszką i koperkiem. Formujemy z masła wałeczek, dzielimy na 4 części, każdą zawijamy w folię spożywczą i porządnie schładzamy. Ma stwardnieć. Masło ziołowe można przygotować dzień wcześniej. Mięso dzielimy na 4 części. Każdą część rozbijamy na kotlet o grubości ok. 10 mm. Uważamy, żeby mięsa nie podziurawić. Schłodzone masło ziołowe odwijamy z folii. Na środek każdego kotleta kładziemy kawałek masła ziołowego i zwijamy ścisłe roladki. Jeśli boimy się, że są słabo zwinięte, a podczas smażenia masło wypłynie, można każdy kotlet spiąć wykałaczką. Pora na panierowanie. Na jednym talerzu umieszczamy dwa rozkłócone jajka, na drugim - mąkę, na trzecim - bułkę tartą. Każdy kotlet obtaczamy najpierw w mące, potem w jajku, a potem w bułce. Potem jeszcze raz w jajku i bułce. Kotlety smażymy dobrze rozgrzanym, głębszym tłuszczy z obu stron na złoty kolor. Najlepiej smażyć kotlety pojedynczo. Smacznego. Kotlety de volaille gotowe.