Nie tylko pączki i faworki na karnawał
Najpopularniejsze karnawałowe przysmaki to oczywiście pączki i faworki. Często przygotowujemy je w tym okresie, a najchętniej zajadamy się nimi w ostatki, które zaczynają się w tłusty czwartek. Jeżeli jednak znudzą nam się pączki i faworki, możemy przygotować inną słodkość.
Róże karnawałowe – bo o nich mowa – są zdecydowanie mniej popularne, a szkoda. Wyglądem i smakiem mogą śmiało konkurować ze swoimi bardziej znanymi kuzynami. Sprawdzą się zarówno jako słodkie dodatki do południowej kawy jak i wyjątkowa ozdoba stołu w czasie karnawałowego przyjęcia.
Jak przygotować róże karnawałowe?
Róże karnawałowe są pyszne, lekkie, chrupiące i zachwycają efektownym wyglądem. Ich ciasto – bardzo podobne w smaku i konsystencji do faworków – uformowane jest na kształt róży, której płatki oprószone są cukrem pudrem, a środek ozdobiony jest kleksem dżemu lub konfitury.
Przepis na róże karnawałowe przypomina ten na faworki. Ciasto przygotowuje się identycznie. Różnica polega jedynie na innym jego późniejszym wycinaniu. Do faworków trzeba z ciasta wycinać prostokąty, natomiast w przypadku róż – krążki, które następnie łączy się ze sobą tak, aby utworzyły wzór przypominający kwiat róży. Wykonanie tego smakołyku wymaga więc poświęcenia odrobiny więcej czasu i cierpliwości. Efekt smakowy i wizualny w pełni wynagradza jednak ten trud.
W trakcie samego robienia ciasta należy – podobnie jak w przypadku faworków – pamiętać o jego jak najlepszym napowietrzeniu. W związku z tym trzeba je naprzemiennie ugniatać i rozwałkowywać, a w międzyczasie dla osiągnięcia jeszcze lepszego efektu – uderzać w nie wałkiem. Dzięki temu róże karnawałowe będą później wyjątkowo kruche i chrupiące.
Róże karnawałowe. Przepis
Składniki:
- 300 g mąki pszennej,
- 4 żółtka,
- 4-5 łyżek kwaśnej śmietany,
- 1 łyżka octu 6 proc. lub spirytusu,
- 1 płaska łyżeczka cukru,
- szczypta soli,
- 1 białko,
- olej do smażenia,
- cukier puder do dekoracji,
- dżem lub konfitura wiśniowa.
Przygotowanie:
- do miski przesiać mąkę;
- do mąki dodać żółtka, śmietanę, ocet lub spirytus, cukier i sól;
- zagnieść ciasto na gładką i jednolitą masę;
- wyłożyć je na stolnicę i na zmianę ugniatać i wałkować, a pomiędzy tymi czynnościami jeszcze uderzać wałkiem;
- czynności powtarzać przez około 10-15 minut;
- następnie część ciasta cienko rozwałkować na stolnicy oproszonej mąką (pozostałe ciasto, oczekujące na wałkowanie, przykryć czystą ścierką);
- z rozwałkowanego ciasta wycinać krążki o trzech różnych wielkościach (można użyć do tego większego kubka, szklanki i kieliszka);
- krążki naciąć w 4-5 miejscach, zachowując w miarę równe odstępy między nacięciami (nie należy przy tym doprowadzać nacięć do samego środka krążka);
- każdy krążek posmarować cienką warstwą białka, a następnie łączyć ze sobą po trzy krążki, z których każdy będzie różnej wielkości – na spodzie układać największy, następnie średni i najmniejszy;
- mocno docisnąć środki krążków, aby dobrze się ze sobą połączyły, a całość uformować na kształt płatków róży;
- róże smażyć na głębokim, rozgrzanym tłuszczu z obu stron na złoty kolor (najpierw smażyć róże najmniejszym krążkiem skierowanym w dół);
- po usmażeniu układać na papierowym ręczniku w celu odsączenia z nadmiaru tłuszczu;
- przestudzone dekorować cukrem pudrem;
- na środku każdej róży nakładać kleks dżemu lub konfitury.