Galart - wiele nazw, jedna potrawa

Galart – którego nazwa wywodzi się od niemieckiego słowa das Gallert – to popularna szczególnie w Wielkopolsce zimna przekąska. Jej bazę stanowi wywar z warzyw i nóżek wieprzowych, od których danie to nazywane bywa również zimnymi nóżkami. Czasami spotkać można dla niego również określenia studzienina i auszpik.

Zimne nóżki - galareta bez dodatku żelatyny

Reklama

Do potrawy tej – w przeciwieństwie do znacznie popularniejszej dzisiaj galaretki z drobiu – nie potrzeba dodawać żelatyny. Do jej stężenia wystarczająca jest żelatyna (kolagen) zawarta w nóżkach wieprzowych.

Zimne nóżki były jednym z popularniejszych dań w okresie PRL-u. Królowały zarówno na uroczystych, świątecznych stołach i jak i w czasie urządzanych w domach prywatek czy spotkań ze znajomymi. Były daniem niedrogim i smacznym, a do tego kolorowym i dosyć efektownie wyglądającym. Dzisiaj znów coraz chętniej wracamy do tej sprawdzonej przystawki.

Reklama

Zimne nóżki. Przepis z PRL-u

Składniki:

  • 75 dag nóżek wieprzowych,
  • 25 dag chudej wieprzowiny bez kości,
  • 15 dag włoszczyzny (marchewka, pietruszka, seler, cebula),
  • 1-2 ząbki czosnku,
  • 1-2 liście laurowe,
  • kilka ziaren ziela angielskiego,
  • kilka ziaren pieprzu,
  • sól,
  • natka pietruszki (do przyozdobienia),
  • ocet lub sok z cytryny (do smaku).

Przygotowanie:

  • porąbane nóżki, opłukane mięso i rozdrobnione warzywa oraz przyprawy (poza solą) zalać zimną wodą,
  • gotować powoli ok. 4 godziny, aż mięso będzie się oddzielać od kości,
  • pod koniec gotowania osolić,
  • odcedzić wywar,
  • obrać mięso z kości i pokroić w kostkę,
  • wywar doprawić do smaku czosnkiem roztartym z solą,
  • na dno miseczek ułożyć pokrojone plasterki marchewki, a następnie kawałki mięsa,
  • do tak przygotowanych miseczek wlać wywar i ostudzić do skrzepnięcia,
  • przed podaniem ozdobić natką pietruszki,
  • podawać z dodatkiem octu lub soku z cytryny.