Trzeci czwartek listopada, który w tym roku przypada jutro, to ważna data w kalendarzach miłośników wina. Największe obchody są w Burgundii, z której winnic pochodzi Beaujolais Noveau. Jego produkcja trwa tylko sześć tygodni, nie wymaga leżakowania. To młode czerwone wino. Jego walory smakowe są niewielkie, a popularność duża. Jak to się stało?

Reklama

Kariera młodego, cierpkiego wina

Beaujolais to jedno z najbardziej znanych win na świecie, ale jego kariera wcale nie jest długa. Kiedy w latach pięćdziesiątych ustanowiono święto młodego wina, chodziło o samą celebrację zakończenia winobrania i obchodzono je regionalnie. Winogrona na Beaujolais wciąż są zbierane ręcznie, podobnie jak te, z których się robi szampana. Dopiero potem zaczęto promować sam trunek. Wino stało się popularne w całej Francji, a teraz znane jest w innych krajach europejskich i nie tylko. W Ameryce podawane jest często do indyka na Święto Dziękczynienia (również obchodzone w listopadzie). Dostępne jest też w Azji.

Prognoza na cały rok

Reklama

Przesłaniem święta obchodzonego w trzeci czwartek listopada jest po prostu radość i pretekst do rozmów ze znajomymi. Beaujolais Noveau nie jest to wino, które wymaga wielkiej elegancji. Z kuchnią francuską często kojarzymy pracochłonne potrawy, ale nie tym razem! To wino komponuje się najlepiej z serami, słonymi przekąskami, wędlinami, czyli przystawkami, które przygotowuje się na spotkania z przyjaciółmi. Jest tylko jedna zasada, wino trzeba wypić szybko, najlepiej do świąt Bożego Narodzenia. Jednak dla winiarzy Beaujolais ma znacznie większe znaczenie. Na podstawie jego smaku przewidują, jaki to będzie rok dla tego trunku.