Do listy ulubionych jesiennych napojów warto dołączyć jeszcze jeden. Mocne pozycje mają na niej na pewno zimowa herbata czy kawa dyniowa, pumpkin spice latte. O tej porze roku tak dobrze smakują, bo przyjemnie rozgrzewają i poprawiają nastrój. To wszystko w dużej mierze dzięki przyprawom korzennym.
W tej kategorii pojawia się kolejny napój czyli mleko piernikowe. Już w nazwie ma odwołanie do świątecznego wypieku, więc same przyjemne skojarzenia. A z czego słynną pierniki? No właśnie, korzenne przyprawy. Tak trudno obyć się bez nich przy pochmurnej pogodzie.
Napoje na bazie mleka
W ostatnich latach mleko stało się dość kontrowersyjnym produktem. Jest na pewno dobrym źródłem wapnia i białka, ale ma też cukier i tłuszcz. Jak często i czy w ogóle pijemy mleko to już kwestia indywidualnych wyborów żywieniowych. Najbardziej znanym napojem na bazie mleka jest na pewno kakao. To dobre źródło magnezu, pomaga też uspokoić nerwy i się wyciszyć. Kilka lat temu modne stało się "złote mleko" czyli mleko z kurkumą. Ten napój ma przede wszystkim właściwości wzmacniające odporność. Kurkuma słynie ze swojego działania przeciwwirusowego i przeciwbakteryjnego, co łagodzi infekcje.
Jak na tym tle wypada mleko piernikowe? Ten napój ma przede wszystkim szybko rozgrzać, poprawić nastrój. Korzenny aromat i słodki smak to właśnie gwarantują. Wszystkie składniki, które są potrzebne do jego przygotowania z reguły mamy w szafce kuchennej, zwłaszcza przed świętami. A jego przygotowanie jest banalnie proste.
Przepis na mleko piernikowe
- szklanka mleka
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/3 łyżeczki kardamonu
- szczypta gałki muszkatołowej
- miód lub syrop klonowy do smaku
- łyżeczka skórki z pomarańczy
Mleko zagotuj na małym ogniu wraz z przyprawami, podgrzewaj jeszcze chwilę. Potem dokładnie wymieszaj, można użyć trzepaczki. Przelej do szklanki lub kubka i napój możesz udekorować cynamonem.