Grill to nie tylko mięsa i warzywa. Zamiast a może oprócz kiełbasy, kaszanki, czy karkówki z powodzeniem można położyć na ruszcie także owoce.
Mogą być zarówno słodszą i nieco zdrowszą alternatywą, ale też dodatkiem do mięsnych dań. Te, które proponuje Ewa Wachowicz są proste w przygotowaniu i nie trzeba poświęcać im tak dużo czasu, jak innym grillowanym potrawom.
Dodatek miodu a także odrobiny alkoholu dodatkowo podkręci ich smak. Oto przepis na owocowe szaszłyki z grilla Ewy Wachowicz.
Przepis
Składniki:
3 banany
2 pomarańcze
kilka plastrów ananasa z puszki
4 brzoskwinie
2 jabłka winne
sok z cytryny
2 łyżeczki cukru pudru
125 g masła
3 łyżki miodu
3 łyżki rumu (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
Banany obrać, jabłka umyć i wyciąć gniazda nasienne, podzielić na zgrabne cząstki, skropić sokiem z cytryny. Pomarańcze obrać ze skóry (wraz z białą błonką). Pokroić w szerokie plastry i podzielić na mniejsze części. Brzoskwinie pokroić w dużą kostkę. Plastry ananasa odsączyć z zalewy i podzielić na dość duże kawałki.
Tak przygotowane owoce nabić na patyczki do szaszłyków, ułożyć na tacce do grillowania, oprószyć cukrem pudrem, posmarować roztopionym masłem i opiec na grillu często obracając.
Gdy owoce zaczną się rumienić, skropić je obficie ze wszystkich stron miodem wymieszanym z alkoholem. Resztą miodu i alkoholu można skropić szaszłyki tuż przed podaniem – już na talerzykach.